czwartek, 14 kwietnia 2016

Pieczątki ....

W moim atelier przewinęło się już wiele pieczątek ... a ,że w nowej dostawie jest ich wiele, i ciągle je fotografuję pomyślałam ,że warto zerknąć co juz było ;-)


Były pieczątki typowe - drewniane , kolorowe , urzędowe...  












Były pieczątki o dziwnych kształtach ...



  
Były pieczątki o specjalnym zastosowaniu - małe w metalowych pojemniczkach 


drukarskie - z wymiennymi czcionkami...



 
...biurowe datowniki ...




...do zabawy - duże z cyframi ...


... o specjalnym przeznaczeniu - pieczątki do znakowania bielizny i bielizny stołowej. Potem takie znaki delikatnie haftowano ...



A te czekają w kolejce do fotografowania ;-)



... no... niektóre wiszą na wieszaczku ;-) 




7 komentarzy:

  1. ......do znakowana bielizny...... kiedyś i ja będę miała.......
    pozdrawiam serdecznie
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny zestaw pieczątek i muszę przyznać, że niewiele osób może się takim pochwalić. W sumie w firmie maxsc mamy całą masą różnych pieczątek i pieczęci ale taki jest charakter wykonywanych przez nas czynności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę tego zbioru pieczątek. Jest czadowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak. stare drewniane pieczątki mają swój urok.

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba dodać że wyrób takich pieczątek kiedyś to była wyższa szkoła jazdy. Skład zecerski i wulkanizowanie kauczuku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Datownik zamawiam np. na stampler.pl

    Szybka i bezproblemowa realizacja zamówienia.

    Super blog!

    Warto zapoznać się z cennikiem tutaj https://www.stampler.pl/cennik oraz z pełną ofertą sklepu.

    OdpowiedzUsuń